Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w katedrze świętych Marcina i Mikołaja mszą pod przewodnictwem proboszcza ks. prałata Stanisława Kotowskiego.
Talenty od Boga otrzymane pomnażał. Wszyscy byliśmy tego świadkami – powiedział ks. Kotowski. – Talenty, które też sprawiły, iż może niejeden zastanowił się nad swoim życiem, nad sobą. Z pewnością aktorstwo wzbudza w człowieku ogromną szansę, szansę wydobywania dobra i pomnażania tego dobra nie tylko w sobie, ale też w innych ludziach. Miłował nade wszystko swoje miasto i choć – jak sam mówił – porwał go wielki świat, to jednak bydgoszczaninem był zawsze, bydgoszczaninem się czuł. Bydgoszcz odwzajemniała tę miłość, umieszczając jego autograf w alei zasłużonych, czy choćby nadając honorowe obywatelstwo miasta – mówił.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS