A A+ A++

Saga związana z wyborem nowego selekcjonera dobiegła końca. Cezary Kulesza już zadecydował, kto poprowadzi reprezentację Polski w eliminacjach do Euro 2024. Faworytami byli Paulo Bento oraz Vladimir Petković, ale ostatecznie wybór prezesa PZPN padł na Fernando Santosa, a więc byłego trenera reprezentacji Portugalii. 68-latek podpisał z Biało-Czerwonymi kontrakt do czerwca 2026 roku.

Zobacz wideo
Krzynówek wskazał wzór dla Santosa. “Szatnia była razem z nim”

Fernando Santos nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Trener wyjawił, w jakim języku będzie porozumiewał się z kadrą

Santos został oficjalnie powitany w naszej kadrze na wtorkowej konferencji prasowej. Najpierw odebrał symboliczną koszulkę ze swoim nazwiskiem i zabrał głos. Przywitał się ze zgromadzonymi po polsku. – Dzień dobry – powiedział. Następnie, już po portugalsku, wyraził nadzieję, że współpraca będzie owocna. Później zaczął odpowiadać na pytania dziennikarzy.

Kulesza zdradził, dlaczego wybrał Santosa. Jaśniej się nie da. “Cel numer jeden”

Jedno z nich dotyczyło sposobu komunikacji z Biało-Czerwonymi. Przedstawiciele mediów byli ciekawi, w jakim języku Santos będzie porozumiewał się z kadrowiczami. Istniały dwie opcje. Trener mógł korzystać z pomocy tłumacza i mówić po portugalsku lub od razu po angielsku. Na jaką opcję zdecydował się szkoleniowiec?

– Oczywiście będę komunikował się z zawodnikami po angielsku. Będę używał tego języka zarówno na murawie, w szatni czy na odprawach. Do tej pory udało mi się nauczyć tylko kilku słów polskich, ale mam nadzieję, że w przyszłości poprawię się w tym aspekcie, tak jak zrobiłem to w Grecji. Natomiast komunikacja w trakcie treningu nie jest aż taka trudna. Zawodnicy rozumieją, co chce im przekazać. W trakcie odprawy te rozmowy z piłkarzami czasami są bardziej spersonalizowane i zrobimy wszystko, by jak najbardziej ułatwić taką komunikację – podkreślił Santos.

Trener wyjawił, że w przyszłości sposób porozumiewania się może ulec zmianie. Wszystko będzie zależało od szybkości, z jaką Santos będzie przyswajał język polski. 

– Komunikacja jest rzeczywiście niezwykle ważna. (…) Z zawodnikami będę się komunikował w języku angielskim, ale to jest odpowiedź na ten moment. Być może w przyszłości, jeżeli uda mi się mówić po polsku, to będę próbował komunikować się właśnie w języku ojczystym reprezentacji – zakończył.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Fernando SantosSantos zdradził, co z jego sztabem. “Na pewno”. Ważna deklaracja dotycząca Polaków

Santos będzie miał zaledwie dwa miesiące na zapoznanie się z kadrą. Już w marcu ruszają eliminacje do Euro 2024. Polacy rozpoczną zmagania od spotkania z Czechami. Ten mecz odbędzie się 24 marca 2023 roku. To będzie również debiut Portugalczyka na ławce trenerskiej Biało-Czerwonych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPorwał i poćwiartował 90 osób. Jest głównym świadkiem prokuratury
Następny artykułAnia zniknęła w 1995 roku, rodzina mówi o nowym tropie. “Powiedział, że prawie 30 lat bił się z myślami”