– Rachunek jest prosty. Równie prosty będzie ten, który Wam Ślązacy z Ziemi Raciborskiej wystawią przy urnach – przestrzegają rządzących pracownicy RAFAKO.
Pracownicy RAFAKO protestują przeciwko niszczeniu polskich firm
Związkowcy, pracownicy RAFAKO oraz ich rodziny piszą, że żądania TAURONU są “całkowicie nieuzasadnione”. – RAFAKO wykonało dobrze swoją pracę w Jaworznie i oddało TAURONOWI w pełni sprawny blok, co potwierdzono odbiorami – czytamy w liście.
Pracownicy RAFAKO uważają, że działania TAURONA doprowadzają nowoczesny blok energetyczny do ruiny, a problemem jest przede wszystkim nieodpowiedni węgiel podawany na blok w Jaworznie.
– To tylko z pozoru nie nasza sprawa, kto zarządza Spółkami Skarbu Państwa. Tak długo bowiem, jak Państwo powierza kierowanie tych spółek ludziom, dla których celem jest niszczenie polskich firm z ogromną tradycją, tak długo my będziemy głośno przeciwko temu protestować – podkreślają pracownicy RAFAKO.
Jednocześnie zwracają uwagę, że prezes TAURONA deklaruje wolę porozumienia tylko w mediach, bo w praktyce przedstawiciele TAURONA nie pojawiają się na mediacjach.
Komu przeszkadza polska firma na rynku energetycznym?
– Nasi ludzie przeszli niemało w ostatnich latach. Zgodziliśmy się na zwolnienia grupowe. Zarabiamy mniej – bo inflacja pożera nasze zarobki. Mieliśmy szansę na lepszy los i nowego inwestora, który dałby spółce możliwość rozwoju, ale widać nie w smak komuś polska firma na rynku energetycznym
– czytamy w liście.
Dalej sygnatariusze listu wyliczają, że “w Ostrołęce pogrzebano 2 miliardy złotych”, a w Jaworznie bez RAFAKO zostanie pogrzebane dwa razy tyle, bo nie będzie komu serwisować bloku.
Na koniec apelują do rządzących o przedsięwzięcie realnych działań i decyzji wobec tego, co robi zarządu TAURONA.
Cały list dostępny jest tutaj:
skan_list_z_rafako_1 [PDF]
skan_list_z_rafako_2 [PDF]
RAFAKO vs TAURON
Przypomnijmy, 11 stycznia TAURON Wytwarzanie wystawił RAFAKO notę obciążeniową opiewającą na kwotę 1,312 mld zł. To łączna kwota kar i odszkodowań za rzekome wady konstrukcyjne oraz usterki bloku energetycznego o mocy 910 MW w Jaworznie. Pisaliśmy o tym tutaj: TAURON żąda od RAFAKO 1,312 mld złotych za blok 910 MW w Jaworznie. Co na to firma z Raciborza?
12 stycznia prezes RAFAKO Radosław Domagalski-Łabędzki powiedział, że wystawiona przez TAURON Wytwarzanie nota obciążeniowa to wyrok śmierci dla firmy z Raciborza. Zaznaczył, że do niedawna roszczenia TAURONA opiewały na 160 mln zł (szacunki RAFAKO opiewały na 15 mln zł) i nagle urosły do 1,312 mld zł. Zobacz również: Konferencja prezesa Domagalskiego-Łabędzkiego. “Tauron wydał wyrok śmierci na Rafako”.
13 stycznia RAFAKO skierowało do TAURONA Wytwarzanie oraz TAURONA Polska Energia wezwanie do zapłaty niecałego miliarda złotych, m.in. z tytułu utraty korzyści biznesowych, za które odpowiedzialny jest TAURON.
14 stycznia głos w tej sprawie zabrał premier Mateusz Morawiecki. Stwierdził, że do sytuacji w Jaworznie winne są zarządy obu firm (tj. TAURONA i RAFAKO). Premier uważa, że obie strony powinny dojść do porozumienia. Pisaliśmy o tym tutaj: Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos w sprawie RAFAKO i TAURONA.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS