Piłkarze Lecha Poznań od kilku dni przebywają na zgrupowaniu w Dubaju. W niedzielę, 8 stycznia Kolejorz zagrał pierwszy mecz sparingowy. Zremisował z lokalną drużyną Ajman Club.
Do Dubaju poleciało aż 33 piłkarzy Lecha Poznań, a więc trener John van den Brom miał z kogo wybierać w trakcie starcia z miejscowym Ajman Club. Jednak “miejscowy” to nie do końca odpowiednie stwierdzenie, bo na ten mecz lechici musieli przejechać prawie 100 km z Dubaju do półmilionowego Adżmanu.
Niezłe 45 minut piłkarzy Lecha Poznań
W tym pierwszym spotkaniu miało wystąpić jedynie 22 piłkarzy, czyli dwie jedenastki grające po 45 minut. Przez to na swój debiut nadal musi czekać bramkarz Dominik Holec, a poza dużą grupą młodych zawodników wśród odpoczywających znaleźli się również Filip Bednarek, Joao Amaral, wracający do zdrowia Barry Douglas oraz mający ostatnio krótką przerwę w treningach Lubomir Šatka. Jak to bywa w meczach sparingowych, skład Lecha Poznań na to starcie był dosyć kombinowany i zostali w nim wymieszani piłkarze pierwszego składu oraz zmiennicy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS