A A+ A++

Jak podkreślił, ignorowanie takiej możliwości oraz konsekwencji implozji rosyjskiego państwa dla regionalnego i globalnego bezpieczeństwa świadczy o “niebezpiecznym braku wyobraźni” polityków, analityków i dziennikarzy.

“Połączenie (skutków) nieudanej wojny za granicą i kruchego, napiętego systemu w Rosji z każdym dniem zwiększa prawdopodobieństwo jakiegoś wybuchu. Niezależnie od tego, czy będzie to dobre, czy złe dla Zachodu, decydenci powinni się na to przygotować” – napisał Motyl.

“Najbardziej możliwe jest odejście z urzędu prezydenta Władimira Putina. Później nastąpi zaciekła walka o władzę pomiędzy skrajnie prawicowymi nacjonalistami, pragnącymi kontynuować działania wojenne i zniszczyć istniejącą hierarchię polityczną, autorytarnymi konserwatystami, mającymi interes w (przetrwaniu dotychczasowego) systemu oraz odradzającym się ruchem półdemokratycznym, który dąży do zakończenia wojny i zreformowania Rosji” – prognozuje profesor Rutgers University w amerykańskim Newark.

W ocenie eksperta nie można obecnie przewidzieć, kto wyjdzie zwycięsko z konfrontacji o władzę na Kremlu. Można za to “śmiało oceniać”, że te procesy doprowadzą do znacznego osłabienia Rosji. W konsekwencji kraj albo rozpadnie się na mniejsze państwa, takie jak np. Tatarstan, Baszkiria, Czeczenia, Dagestan i Jakucja, albo – jeśli zachowa dotychczasowe granice – stanie się “słabym satelitą Chin”.

Motyl porównał Federację Rosyjską do innych państw o charakterze imperialnym, takich jak Francja czasów Napoleona, Austro-Węgry czy Związek Radziecki, które nie przetrwały próby czasu ze względu na zbyt duże konflikty interesów zamieszkujących je narodowości. W ocenie politologa podobny los może czekać również kraj Putina.

“Rosja cierpi z powodu szeregu wzajemnie wzmacniających się napięć, sprawiających, że to państwo jest o wiele bardziej kruche, niż wynikałoby to z przechwałek (Kremla). (Problemy) obejmują militarną, moralną i ekonomiczną porażkę w wojnie na Ukrainie, ale także: kruchość i nieskuteczność bardzo scentralizowanego systemu politycznego Putina; upadek kultu osobowości macho (prezydenta) w obliczu porażki, choroby i postępującego wieku; rażąco błędne zarządzanie gospodarką opartą na surowcach; nieokiełznaną korupcję, która przenika wszystkie poziomy społeczeństwa, a także rozległe etniczne i regionalne rozłamy w ostatnim na świecie imperium” – zauważył Motyl.

Jak dodał, “w dzisiejszych warunkach może wystarczyć jeden bodziec, który popchnie (rosyjski) system w kierunku upadku”. Dlatego Zachód nie może powtórzyć błędów z przeszłości, takich jak próba doprowadzenia do przetrwania umierającego Związku Radzieckiego i przedkładanie potrzeb Rosji nad potrzeby jej sąsiadów. Najlepszą strategią byłaby kontynuacja silnego wsparcia dla Ukrainy oraz innych kluczowych sąsiadów Rosji, np. Kazachstanu i Białorusi po zmianie władz w Mińsku na demokratyczne – ocenił politolog.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDo Panteonu Wybitnych Osobowości Jarosławia dołączyła kolejna osoba
Następny artykułWrocławski Mordor się rozrasta. Coraz więcej firm i pracowników