A A+ A++

Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Odpust można uzyskać m.in. za nawiedzenie domu ks. Puglisiego w Palermo, przed którym zginął, lub kościoła w robotniczej dzielnicy Brancaccio. Tam się urodził i tam powrócił w 1990 r. jako proboszcz, by oddać życie, świadcząc przeciw mafii.

Ks. Puglisi starał się przemienić swoją małą ojczyznę. Próbował wyciągnąć szczególnie młodych ludzi z pasywności, zastraszenia i kultury milczenia. Zachęcał do zgłaszania organom państwowym przestępstw, nawet jeżeli nie można było im udzielić informacji o tożsamości sprawców. Odmawiał mafiosom udziałów w procesjach religijnych. Przede wszystkim zaś pragnął, aby dzieci nie poszły utartymi szlakami kariery przestępczej swoich rodziców. Walczył o to, aby nie porzuciły szkoły i nie angażowały się w kradzieże, nielegalny handel czy przemyt narkotyków. Dla nich też zorganizował specjalną świetlicę. On sam, jak i wierni, którzy go wspierali doświadczali pogróżek i wielu ataków.

Ks. Puglisi został zastrzelony na zlecenie mafii 15 września 1993 r. Jeden z zabójców wyznał po latach, że ostatnie słowa kapłana wypowiedziane do oprawców brzmiały: „oczekiwałem na was”. Jan Paweł II, a także Papież Franciszek odwoływali się do jego świadectwa, gdy podnosili głos przeciwko mafii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBmw uderzyło w betonowy słup trakcyjny. Zginęła 22-latka
Następny artykułPodłe serce papieża Franciszka