A A+ A++

Proponuję przede wszystkim zerknąć na średnie ceny paliw w innych krajach i wtedy na tym tle wygląda na to, że Polska ma jedne z najniższych cen paliw w Unii Europejskiej – powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.

CZYTAJ TAKŻE:

— Suski odpowiada na zarzuty opozycji ws. cen paliw: „PO płacze, że sytuacja w Polsce jest stabilna i wymyśla tego rodzaju kruczki”

— Prezes Obajtek: PKN Orlen stabilizuje ceny paliw. Opozycja nie może pogodzić się z tym, że pomogliśmy Polakom

— Absurdalny atak! Tusk oskarża rządzących: „PiS zawyżał ceny benzyny i okradał nas”. Jest riposta: Pamiętamy jego prorosyjską politykę

Rzecznik PO Jan Grabiec zapowiedział we wtorek, że KO będzie domagać się wyjaśnienia zawyżania – w jego ocenie – cen paliw przez PKN Orlen przed 1 stycznia, by po Nowym Roku ceny te nie wzrosły. Między 31 grudnia a 1 stycznia – pomimo podwyższenia od 2023 r. z 8 do 23 proc. stawki podatku VAT na paliwa – cena nie uległa zmianie, a nawet gdzieniegdzie spadła.

Rzecznik rządu Piotr Müller w środę podczas konferencji prasowej pytany był m.in. o oskarżenia opozycji odnośnie możliwego zawyżania przez PKN Orlen cen paliw pod koniec roku 2022.

Proponuję przede wszystkim zerknąć na średnie ceny w innych krajach i wtedy na tym tle wygląda na to, że Polska ma jedne z najniższych cen (paliw – PAP) w Unii Europejskiej. Po drugie można porównać chociażby, ile za minimalne wynagrodzenie za czasów byłego premiera w rządzie PO-PSL Donalda Tuska można było kupić litrów benzyny, a ile teraz. To porównanie też będzie bardzo trafne i pokaże, jak wygląda sytuacja

— powiedział.

Będziemy stabilizować ceny w dalszym zakresie”

Müller podkreślił, że rząd stara się stabilizować ceny na wszystkie nośniki energii, tak jak ma to miejsce w przypadku cen maksymalnych na energię elektryczną, gazu, czy częściowe zamrożenie cen energii elektrycznej.

To co mogę zagwarantować to to, że będziemy stabilizować ceny w dalszym zakresie

— dodał.

Grabiec mówił, że KO będzie oczekiwać wyjaśnienia kwestii cen paliw m.in. od ministra aktywów państwowych. Grabiec ocenił, że przez zawyżenie marż przez Orlen społeczeństwo straciło 2,5 mld zł.

O tyle mniej w ubiegłym roku mogliśmy zapłacić za paliwo. Dla przeciętnej polskiej rodziny to oznacza o 200 zł więcej w portfelu. Tyle podarowaliśmy prezesowi Obajtkowi i rządowi PiS

— mówił Grabiec. Jego zdaniem sprawę powinien zbadać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Rzecznik PO zorganizował konferencję w odpowiedzi na wtorkową konferencję prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka.

Obajtek oświadczył we wtorek, że PKN Orlen to koncern multienergetyczny, który stabilizuje ceny paliw w kraju. Jak zaznaczył, gdyby koncern nie komunikował, że postara się utrzymać ceny mimo podwyżki VAT od 1 stycznia, na rynku mogłaby wybuchnąć panika. Zaznaczył też, że regulowanie cen paliw doprowadziłoby do ich braku, np. z tego powodu, że ustałby import.

tkwl/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKPO i ustawa o SN. Trwa spotkanie premiera z Solidarną Polską
Następny artykułNowy sprzęt w szkolnych pracowniach