A A+ A++

Dąbrowski rynek nie wszedł z przytupem w nowy rok. Dziś na placu targowym brakowało zarówno klientów, jak i stoisk.

Trzech sprzedawców oferowało dziś suchy chleb i bułki. Worek kosztował 12 złotych, ta cena nie zmieniła się w nowym roku.

Tuż obok rozstawili się panowie z warzywami i owocami. Do kupienia były m.in. marchewki, buraki i ziemniaki w workach. „Luzem” można było kupić pora, paprykę, czosnek, cebulę i kapustę. Dostępna była też kapusta kiszona w wiaderkach.

Sprzedawano też jabłka oraz gruszki.

Nieco dalej swoje produkty oferował pan z artykułami do gospodarstwa domowego. Były plecione kosze, uprzęże i trzonki do narzędzi. Inny sprzedawca miał miotełki, miotły i łopaty do odśnieżania, które na razie nie są potrzebne.

Mało klientów kręciło się przy stoiskach z ubraniami. Na wieszakach były m.in. kurtki dziecięce, męskie i kobiece. Dla fanów sportów zimowych były także łyżwy i narty. Sporo osób za to odwiedziło stoisko z bielizną.

(orj) 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNocleg w luksusowym hotelu tańszy niż w izbie wytrzeźwień 
Następny artykułŚmierć Patryka Kalskiego. Biznesmen miał opowiedzieć o sprawie Iwony Wieczorek