Coraz wyraźniej rysuje się przewaga trzech czołowych zespołów TAURON Ligi nad resztą ligowej stawki. Na fotelu lidera nadal zasiadają niepokonane w tym sezonie w lidze siatkarki ŁKS-u Commercecon, tuż za nimi znajduje się Developres Rzeszów i Chemik Police. Tabelę zamyka zespół Legionovii, który w dziewięciu dotychczasowych spotkaniach nie zdobył jeszcze punktu, do tego boryka się z ogromnymi problemami finansowymi i organizacyjnymi.
Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź od początku sezonu wyśmienicie spisują się w rozgrywkach TAURON Ligi. W piątek wygrały dziewiąte spotkanie z rzędu i zachowały miano niepokonanych oraz fotel lidera. W Radomiu gospodynie, grające wciąż w okrojonym składzie, nie były w stanie przeciwstawić się łodziankom, których grą doskonale kierowała Roberta Ratzke (MVP meczu). Trenerzy Radomki wciąż czekają na powrót do gry Gozde Yimlaz oraz Samary Rodrigues de Almeidy, działacze rozglądają się również za wzmocnieniami. Siedem punktów i przedostatnie miejsce w tabeli to znacznie poniżej oczekiwań.
Tuż za plecami ełkasianek w tabeli znajduje się drużyna z Rzeszowa. Developres kiepsko zaczął mecz z Budowlanymi Łódź, jednak po przegranym pierwszym secie szybko wrócił do dobrej dyspozycji. Drużynę do zwycięstwa za trzy punkty poprowadziła kapitan Jelena Blagojević, która w tym meczu była nie do zatrzymania. Podopieczne trenera Antigi mają na swoim koncie jedną porażkę (z ŁKS-em) i punkt mniej od łodzianek. Jedną porażkę na swoim koncie mają również policzanki. W 9. kolejce spotkań zespół prowadzony przez trenera nie Marka Mierzwińskiego miał żadnych problemów z odniesieniem zwycięstw w Bydgoszczy z Pałacem. Równą i dobrą formą od początku sezonu imponuje libero Maria Stenzel, która po raz trzeci już nagrodzona została statuetką MVP spotkania. Pałac po świetnym starcie sezonu spada w dół w tabeli TAURON Ligi i jest już na 7. miejscu.
Rok 2022 na czwartym miejscu w tabeli kończą zawodniczki MKS-u Kalisz. Podopieczne trenera Marcina Widery zaskakująco łatwo poradziły sobie we Wrocławiu, pokonując gospodynie w trzech szybkich setach. Klasą sama dla siebie była w tym meczu Karolina Drużkowska, która zdobyła dla MKS-u 18 punktów. Kaliszanki mają wprawdzie aż 8 punktów straty do Chemika Police, a przewagę nad piątym BKS-em tylko dzięki lepszemu bilansowi setów, ale coraz odważniej zgłaszają swoje wysokie aspiracje w tym sezonie. Wrocławianki wciąż borykają się z problemami kadrowymi i grają poniżej aspiracji i oczekiwań. BKS stracił czwarte miejsce na skutek przegranego pierwszego seta z outsiderem tabeli, Legionovią. Bielszczanki szybko się otrząsnęły i nie doprowadziły do niespodzianki, wygrywając ostatecznie 3:1, ale w tabeli dały się wyprzedzić kaliszankom. Skuteczność w tym meczu pokazały Dominika Pierzchała, Weronika Sobiczewska i Paulina Damaske. Legionovia po 9 spotkaniach ma zerowy dorobek punktowy i coraz trudniejszą sytuację finansową. Pod koniec stycznia klub będzie musiał wykazać Komisji Licencyjnej brak zaległości i sposób realizowania zawartych ugód z poprzednich sezonów. Brak punktów może być w Legionowie najmniejszym zmartwieniem…
Na 8. miejsce w tabeli awansował beniaminek z Tarnowa. Podopieczne trenera Marcina Wojtowicza pokonały przed własną publicznością UNI Opole 3:0 i mają już na swoim koncie cztery wygrane i 10 punktów. Dobre spotkanie rozegrały atakująca Wiktoria Kowalska oraz środkowa, Gabriela Ponikowska, która po meczu odebrała statuetkę MVP. Przed sezonem w Tarnowie mówiono o utrzymaniu, teraz okazuje się, że beniaminek może się włączyć w walkę o miejsce w play-off.
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS