A A+ A++

Prezes UOKiK nałożył karę na Allegro w wysokości 210 milionów złotych. Zdaniem UOKiK Allegro miało faworyzować własny sklep na swojej platformie marketplace, kosztem innych podmiotów.

Allegro ukarane przez UOKiK

Karę nałożono z powodu licznych skarg ze strony sprzedających podmiotów, które konkurowały z Oficjalnym Sklepem Allegro, jak i na podstawie obserwacji samego UOKiK. Decyzja ta jest efektem postępowania antymonopolistycznego. 

Według UOKiK pracownicy Allegro mieli zauważyć, że oferty wystawiane za pośrednictwem Oficjalnego Sklepu Allegro (OSA) są znacznie niżej pozycjonowane niż te od sprzedawców prywatnych. Spółka miała wykorzystywać niedostępne dla innych sklepów informacje dot. algorytmu i zachowań konsumenckich, aby wyżej wypozycjonować swój sklep. Z tego powodu oferty od innych sprzedawców miały być wyświetlane niżej i w konsekwencji kupujący mieli rzadziej na nie trafiać. 

 – Spółka faworyzowała własny sklep internetowy (Oficjalny Sklep Allegro) na platformie działającej pod domeną allegro.pl kosztem niezależnych sprzedawców, którzy oferowali takie same lub podobne produkty. Skutki tej praktyki mogli odczuć również konsumenci, którzy mogli mieć ograniczoną możliwość wyszukania najlepszej dla siebie oferty. Spółka – zamiast podjąć działania pozwalające na optymalizację własnej działalności sprzedażowej na zasadach równej konkurencji – rozpoczęła strategię faworyzowania własnej działalności sprzedażowej, które możliwe było dzięki „podwójnej roli” Allegro – łączenia działalności platformy allegro.pl z działalnością sprzedaży detalicznej na tej platformie – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

210 mln zł kary dla Allegro

– Allegro na potrzeby własnej działalności sprzedażowej korzystało również z zespołu funkcji sprzedażowych lub promocyjnych na platformie allegro.pl, takich jak: kupony rabatowe, czarna belka, trzecia kropka, karuzela rekomendacji, możliwość zmian opisów i parametrów w opublikowanej ofercie, zmiana ceny opublikowanej oferty, podpowiadanie wyszukiwanej frazy, rekomendacja krzyżowa, formularz zwrotów, logotyp – oficjalny sklep. Niezależni sprzedawcy nie mieli możliwości korzystania z tych funkcji. Korzystanie z tych funkcji przez Allegro pozytywnie wpływało na efektywność sprzedaży ofert Allegro na różnych etapach procesu zakupowego, np. na etapie zakupu lub wzbudzenia zainteresowania ofertą Allegro, w tym wpływało na lepsze wyświetlanie i pozycjonowanie ofert Spółki względem ofert wystawianych przez niezależnych sprzedawców – czytamy w komunikacie UOKiK.

Co ważne – UOKiK nałożył też karę na Allegro za wprowadzenie klauzul umożliwiających jednostronną zmianę głównego regulaminu platformy i usług Allegro Smart! W klauzulach spółka zastrzegła, że będzie mogła zmieniać np. warunki w przypadku wystąpienia zmian technologicznych, funkcjonalnych czy uwarunkowań ekonomicznych i rynkowych. Urząd stwierdził, że takie klauzule są niedozwolone i charakteryzuje je duża ogólność, dzięki czemu platforma może w nieskończoność dokonywać zmian. 

– Od lat postulujemy, by regulaminy były formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały regulowały obowiązki stron umowy. Konsumenci opłacający z góry wielomiesięczny kontrakt mają prawo wierzyć, że konkretne warunki, na które wyrażają zgodę, będą niezmienne. Uprawnienia przedsiębiorcy do jednostronnej zmiany mogą prowadzić do nadużycia jego pozycji poprzez obciążenie konsumentów skutkami tych zmian. Zwłaszcza gdy konsumenci nie mogą być całkowicie pewni, że odzyskają pieniądze za wykupione płatne usługi – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Prezes Urzędu nałożył łącznie na Allegro karę w wysokości 210 mln zł, choć decyzja jest jeszcze nieprawomocna. Allegro może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w ciągu miesiąca.

PS

Po tym, jak influencer TheNitroZyniak został dożywotnio zbanowany na YouTube, pojawiły się skargi dotyczące jego sklepu z produktami CBD. UOKiK zbada, czy Nitrozyniak i Takefun wprowadzają klientów w błąd.

PS2

Prezes UOKiK postawił zarzuty Ringier Axel Springer Polska i Wirtualna Polska Media za nieprawidłowe oznaczanie treści reklamowych. Spółkom grozi kara w wysokości do 10% obrotu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDead Island 2 z prezentacją dwóch bohaterów. Studio pokazuje sex workera i fankę jazdy na rolkach
Następny artykułTomasz Bagiński o krytyce Wiedźmina: Rodowodu krwi: „Ekipa zna moje zdanie”