Raphinha trafił latem do FC Barcelony z Leeds United za ponad 58 mln euro. Jednak Brazylijczyk na razie rozczarowuje swoimi występami na Camp Nou i najczęściej jest pierwszym do zmiany. Dwa gole i cztery asysty w 23 meczach to nie są liczby powalające na kolana. Z tego względu zaczyna się mówić o sprzedaży piłkarza.
Raphinha rozczarowuje
Brazylijski skrzydłowy traci w oczach Xaviego. Pokładano w nim duże nadzieje i liczono, że odegra dużo większą rolę w barwach “Blaugrany”. Nie ma jednak większego wpływu na grę.
Według redakcji Relevo istnieje możliwość, że Raphinha zostanie wystawiony latem na listę transferową, po zaledwie roku pobytu w Barcelonie. Jako argument za transferem przedstawia się też sytuację finansową klubu. Budżet mogłaby podreperować sprzedaż któregoś z piłkarzy za duże pieniądze.
Raphinha jednak ani myśli odchodzić. Choć widzi, że sytuacja jest trudna, to nie chce się poddawać i chce walczyć o pierwszy skład. Jego najbliższe otoczenie uważa, że powinno się wykazać więcej cierpliwości i zaufania wobec Brazylijczyka, bowiem jeszcze nie do końca zaaklimatyzował się w stolicy Katalonii.
Bliscy powołują się na przykład Viniciusa z Realu Madryt, który potrzebował dużo czasu, zanim zaczął grać na miarę swoich możliwości.
Sam piłkarz ma też narzekać na swoją pozycję na boisku. Lepiej się czuje na prawym skrzydle, ale stamtąd trudno wygryźć Ousmane’a Dembele. Dlatego Xavi wystawia go na lewej flance, co też wpływa na jego gorszą dyspozycję.
Raphinha ma ważny kontrakt z FC Barceloną do końca czerwca 2027 r. Transfermarkt wycenia go na 50 mln euro.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS