Laura Bączkiewicz – jest życie poza Eurowizją

Laura ma prostą historię. Zaczynała w przedszkolu w Konińskim Domu Kultury. Widząc jej talent rodzice zainwestowali w dalsze kształcenie i przenieśli ją do Studia Piosenki Estradowej Hit, gdzie teraz na długie lata będzie twarzą firmy i lepem dla młodych.

– Nie mamy muzycznych korzeni. Bardzo lubimy muzykę. Cały czas w domu leci muzyka. W samochodzie, w domu. A Laura faktycznie od najmłodszych lat śpiewa – opowiadała o córce jej mama Anna. To ona pilnuje, aby młoda gwiazda nie opuściła się w nauce i przynosiła dobre oceny, mimo tego co wokół nich się dzieje.  

Szymczyk tłumaczy się z wystrzału granatnika. “Pan generał wręczył mi tubę”

Popularność Bączkiewicz po występach w show 

Wystarczyły dwa udziały w popularnych talent show – „Szansa na sukces” i „The Voice of Poland”, aby Laura i jej opiekunowie poznali kilka ważnych osób w branży. W tym Agustina Egurrolę, współtwórcę potęgi rozrywkowej TVN, a teraz pracującego dla TVP.

Kiedy powstała piosenka „To the Moon” w zasadzie nie miała konkurencji i szybko stała się kandydatem na nasz typ w rywalizacji Eurowizja Junior. W Erewaniu wyszło, jak wyszło. 10 miejsce, to mniej niż przyzwyczaiły nas dotychczasowi reprezentanci. Tragedii jednak nie było, a mała śpiewać będzie dalej. Tylko patrzeć, jak trafi na imprezy organizowane przez telewizję publiczną. 

Zobacz: Marciniak zbiera świetne recenzje za finał. Polska ekipa sędziów doceniona przez UEFA

Avatar 2 z dubbingiem Polki

Laura ma jeszcze inne dochodowe zajęcie. Nie tak stresujące jak występy. Podkłada głos do filmów. Właśnie na ekrany wchodzi „Avatar 2” z jej dubbingiem. Robi to od dwóch lat.

Nic nie wskazuje na to, aby młodziutka artystka zniknęła z show-biznesu. 

Nie przegap: Macron nie mógł powstrzymać się od łez. Pocieszał Mbappe po przegranej Francji w finale

Salonik24

Zgłoś naruszenie/Błąd