A A+ A++

Najważniejsze elementy klikalne w zasięgu kciuka

Odpowiednie rozmieszczenie elementów na ekranie smartfona to warunek konieczny udanej podróży klienta ku zakupowi.

– Dotarcie kciukiem dłoni trzymającej telefon do samej góry ekranu jest trudne. Nawet dla osoby o bardzo długich palcach. Dlatego wszystkie niezbędne funkcjonalności umieszczaj zawsze na dole ekranu (nie za blisko siebie, rzecz jasna). Przyciski „dodaj do koszyka” lub „zapłać” muszą znajdować się w strefie zasięgu — tłumaczy Julia Komin, Head of Design w Applover, agencji digital, m.in. produkującej aplikacje mobilne.

strzałka

– Każdy, kto interesuje się UX, zna tę grafikę, ale zawsze warto ją przypomnieć, bo na co dzień ze stosowaniem się do niej bywa różnie. Menu „hamburgerowe” i wyszukiwanie na górnych paskach stron mobilnych to nadal powszechna przypadłość. O ile menu dominuje w aplikacjach u dołu ekranu, to już strony w przeglądarkach mobilnych niekoniecznie stosują się do zasady umieszczania popularnych opcji w zasięgu kciuka – podsumowuje ekspertka Applover.
      
Zasada „dostępności dla kciuka” ma fundamentalne znaczenie dla zrozumienia, jak projektowane są najlepsze strony produktowe, wyszukiwania i filtry. Oczywiście nie oznacza to, że zawsze należy umieszczać wszystkie dostępne opcje w jednym miejscu na dole ekranu. Należy wybrać najpopularniejsze ścieżki lub sposoby poruszania się użytkowników po projektowanym serwisie i umożliwiać wygodną obsługę jedną ręką, bez zmiany pozycji telefonu w dłoni.

Prowadzenie „za rękę” nowych użytkowników

Główna zasada projektowania interfejsu użytkownika aplikacji e-commerce? Zrób wszystko, żeby zakupy były przyjemne i bezproblemowe.

– Zmniejszenie liczby wyborów to doskonały sposób na ułatwienie komuś przejścia przez ten proces. Już bogactwo menu w restauracji potrafi obezwładnić, a co dopiero rozbudowane menu z licznymi polami wyboru? Oswój się z „paradoksem wyboru”: liczba dostępnych opcji może mieć także negatywne konsekwencje dla użyteczności. Nie upraszczaj jednak ponad miarę, bo zbyt mało informacji może… zmniejszyć komfort użytkownika, wynikający z pewności, czego się spodziewać – dodaje Head of Design z Applover.

Mikro interakcje i monity to świetny sposób na zaskoczenie nowych użytkowników przydatną funkcjonalnością. Niektóre z nich stały się tak oczekiwane, że ich brak może wręcz frustrować użytkowników. Najczęstszą przyczyną ich irytacji jest niepewność, co dalej robić. Sztandarowym przykładem jest informacja zwrotna „Dodano do koszyka” lub „Dodano do ulubionych” . Kiedy kupujący naciskają „Dodaj do koszyka” i brakuje jakiegokolwiek potwierdzenia, są zdezorientowani, co do tego, czy akcja się powiodła. Najczęstszym efektem jest niepotrzebne ponowne dodawanie produktów i frustracja po przejściu do etapu płacenia, często powodująca porzucenie koszyka.

ilustracjastrzałka

Najprostsze procesy rejestracji i realizacji transakcji

Wiadomo, że nie warto prosić klientów o rejestrację, dopóki nie trzeba ich danych osobowych, żeby opłacili zakup. Kiedy już powinni je podać, warto zrobić wszystko, aby było to tak proste, jak tylko się da. Naczelna zasada: proś tylko o informacje, których potrzebujesz. Najlepiej, aby zmieściły się one na ekranie smartfona bez przewijania. To ważne, bo większość użytkowników uważa ​​wieloetapowy proces rejestracji i realizacji transakcji za frustrujący. Po prostu nie mają do tego cierpliwości i kropka. Rezultaty to zwykle porzucone koszyki i utracone zyski. Dlaczego więc nie traktować sieci społecznościowych jako narzędzi? Jedno kliknięcie i rejestracja w aplikacji za pośrednictwem profilu Google czy Facebooka jest zakończona.

– Aby zapewnić bezproblemową obsługę płatności, użyj pól autouzupełniania i pozwól użytkownikom szybko modyfikować swoje zamówienia. Użytkownicy na pewno docenią uproszczenie zmiany liczby produktu i ich rozmiarów bądź wariantów przed sfinalizowaniem zakupu. Korzystanie z pól autouzupełniania także pomaga zwiększyć konwersję – wyjaśnia ekspertka Applover.

ilustracjastrzałka

Spójność projektu aplikacji

Spójność to jedna z najważniejszych zasad projektowania aplikacji mobilnych. Wszystkie elementy projektu aplikacji e-commerce powinny wyglądać i działać w taki sam sposób. Aby zachować tę podstawową zasadę projektowania, zawsze trzeba mieć na uwadze trzy elementy:

  • Spójność wizualna – kroje pisma, schematy kolorów i elementy interaktywne powinny wyglądać podobnie na wszystkich ekranach aplikacji.
  • Spójność funkcjonalna – interaktywne elementy projektu powinny działać tak samo na różnych ekranach (np. przyciski).
  • Spójność zewnętrzna – wszystkie produkty (strona internetowa, aplikacja mobilna, inne produkty) powinny mieć podobne wzorce projektowe.

Spójny projekt pozwala na stworzenie logicznej struktury i priorytetyzacji treści, podkreślając istotne elementy projektu. Co więcej, jednolity projekt sprawia, że aplikacja jest przewidywalna, więc użytkownicy nie muszą uczyć się nowych sposobów interakcji z nią. Im prostszy interfejs, tym łatwiej użytkownikom znaleźć produkt, który chcą kupić w aplikacji.

ilustracjastrzałka

Reguła trzech kliknięć

Czy wszyscy znamy regułę, która mówi „użytkownik nie powinien potrzebować więcej niż trzech kliknięć, aby dostać się do dowolnego produktu, który chce kupić”? Aby się do niej stosować, należy ułożyć swoje produkty w następującej kolejności:

Kategorie -> Podkategorie -> Produkty.

Ponadto można używać tagów do organizowania produktów w kategorie, takich jak np.  „Wieczór panieński” czy „Walentynki” itp.

– Pasek wyszukiwania jest kolejnym istotnym elementem projektowania UX aplikacji mobilnych i stron internetowych. Pomaga użytkownikom dotrzeć bezpośrednio do produktu, którego szukają. Żeby zapewnić jeszcze lepszą funkcjonalność, warto skorzystać ze Smart Search. Gdy użytkownicy będą wpisywać swoje pierwsze litery, zostanie wyświetlonych kilka opcji i sugestii do wyboru. W ten sposób da się nie tylko zaoszczędzić czas użytkowników i usprawnić ich podróż, ale będzie można z góry pokazać kilka „gorących” propozycji – tłumaczy Julia Komin, odpowiedzialna w Applover za obszary UX, UI i Product Design.

ilustracjastrzałka

Intuicyjna nawigacja

Kluczem do ulepszenia aplikacji mobilnej e-commerce jest doskonalenie wzorców nawigacji. Może stworzyć naturalny przepływ dla użytkowników, aby robić więcej zakupów bez poczucia przytłoczenia lub niezadowolenia.

– Użytkownicy powinni mieć możliwość intuicyjnego przeglądania Twojej witryny lub aplikacji i wykonywania wszystkich krytycznych zadań bez żadnej pomocy, lub uprzedniego wyjaśnienia. Jedną wskazówką dotyczącą ulepszenia nawigacji jest użycie standardowych elementów. Wyróżnienie się i stworzenie czegoś wyjątkowego może być kuszące, ale wzorce nawigacji nie są najlepszym miejscem na ćwiczenie kreatywności. Ponadto uwidocznienie opcji nawigacji ma kluczowe znaczenie, aby mogli je zobaczyć. Na przykład, jeśli jest to menu boczne, użytkownicy powinni zobaczyć, jak mogą je nazwać. Używając różnych kolorów, możesz także sprawić, że niektóre elementy nawigacyjne (np. przycisk menu) będą bardziej widoczne. Ponadto możesz nadać priorytety opcjom nawigacji, używając różnych kolorów – mówi Julia Komin, Head of Design wrocławskiej spółki.

Wyzwania związane z projektowaniem aplikacji mobilnych dla e-commerce

Badania pokazują, że 76% użytkowników przejdzie do konkurencji, jeśli napotkają choćby jeden problem z aplikacją, co oznacza, że ​​absolutnie nie ma miejsca nawet na pojedynczy błąd. Oprócz wymienionych powyżej 6 najważniejszych wskazówek dotyczących projektowania UX istnieje wiele innych sposobów na poprawę ogólnego doświadczenia użytkownika. Eksperymentowanie z nowymi funkcjami projektowymi i testowanie wydajności może przynieść kilka korzyści, warto jednak najpierw zasięgnąć rady doświadczonych specjalistów.

Źródło: Applover to Full-Stack digital agency

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHolandia rozważa dostarczenie Ukrainie myśliwców F-16. To byłby przełom
Następny artykułColin Farrell dla WP: “Żyjemy w zwariowanych czasach”