Jak poinformował reporter RMF FM Marcin Buczek, to prawie 50 kg śniętych ryb.
W rejonie śluz Nowa Wieś i Sławięcice wyłowili je pracownicy wód polskich w czasie patrolowych rejsów. Wyłowione ryby to głównie szczupaki i karasie. W innych częściach kanału śniętych ryb nie było.
W związku z pojawieniem się śniętych ryb odcinek rzeki od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granicy województw Śląskiego i Opolskiego decyzją wojewody został zamknięty.
Powodem wystąpienie śniętych ryb jest rozwój złotej algi w wodach Kłodnicy.
Zapadła też decyzja o dozowaniu nadtlenku wodoru w Kłodnicy. Chodzi o to, aby zapobiec przedostawaniu się dużych skupisk złotej algi z Kanału Gliwickiego, właśnie przez Kłodnicę, do Odry.
Trzy lata temu właśnie na Odrze doszło do ekologicznej katastrofy. Masowo wyławiano tam śnięte ryby. Przyczyną zjawiska był właśnie rozwój złotej algi.
Opracowanie:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS