44 minuty temu
3 grudnia 2021 roku obchodzimy Dzień Sztucznego Futra, który powstał w celu powstrzymania mody na naturalne futra. Mody, która przyczynia się do śmierci milionów zwierząt futerkowych. Jak świętować ten dzień?
Sztuczne futra nie są wynalazkiem ostatnich dekad. Choć trudno w to uwierzyć, są już z nami prawie 100 lat! Pierwsze sztuczne futro powstało w 1929 roku i wykonane było z wełny alpaki. Z czasem produkcja sztucznych futer stała się powszechna i pozwoliła mniej zamożnym kobietom zasmakować luksusu, który dotychczas nie był w ich zasięgu. Sztuczne futra powstały więc nie tyle po to, by chronić zwierzęta, ale by większa ilość kobiet mogła wejść w ich posiadanie.
Wiele zmieniło się w 1990 roku, gdy organizacja PETA wystartowała z kampanią “I’d Rather Go Naked Than Wear Fur”, którą wsparły takie gwiazdy jak Pamela Anderson, Pink, Eva Mendes, Oprah Winfrey, a nawet nasza Joanna Krupa. Kampania zwróciła uwagę opinii publicznej na los zwierząt futerkowych, hodowanych tylko po to, by kilka miesięcy później straciły życie i przemieniły się w kawałek futra. Po trzech dekadach, w 2020 roku PETA ogłosiła koniec kampanii, przyznając jednocześnie, że miała ona ogromny wpływ na postrzeganie losu zwierząt futerkowych i sprawiła, że wiele kobiet zdecydowało się na rezygnację z naturalnych futer. W ślad za pojedynczymi konsumentkami poszły także największe domy mody, które zrezygnowały z ich produkcji, stawiając na sztuczne futra. Spora część z nich zrezygnowała już także z naturalnych skór.
W Polsce na futro hodowane są głównie norki oraz lisy. Są to zwierzęta dzikie, potrzebujące przestrzeni, mocno terytorialne, spragnione ruchu i wolności. W niewoli żyją one na gołych kratach, a do dyspozycji mają klatki o wymiarach 50x60x90 cm! Zwier … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS