A A+ A++

Sekcje sportowe klubu – piłka nożna ( lata 1972 – 1993).

     W roku 1972,  po blisko sześcioletnim okresie przerwy piłkarze Granicy ponownie pojawili się na piłkarskich boiskach województwa. Zespół seniorów został zakwalifikowany do ówczesnej klasy A ( drugi poziom wojewódzki) w miejsce Zjednoczenia Kętrzyn. Sezon 1972/1973 przyniósł zasłużony awans do klasy okręgowej, w której Granica występowała przez 5 kolejnych sezonów. W tym pierwszym, niejako historycznym sezonie, klub reprezentowali między innymi:   Antosz, Biernacki, Bołoczko,  Burkacki, Kołyszko Jerzy,  Kołyszko Janusz, Mecner, Popowski, Rypina T. Sokołowski Walerian, Woronowski,a trenerem był Andrzej  Jaraczewski. Trzeba przyznać, że cały omawiany w tym odcinku okres  piłkarskiej rywalizacji, nie zapisała się poza pojedynczymi przypadkami, jakimiś spektakularnymi sukcesami, a drużyna na finiszu rozgrywek poszczególnych sezonów plasowała się najczęściej w środkowej części ich tabel, dwukrotnie doświadczając przy tym goryczy spadku. Dziś trudno o  jednoznaczną diagnozę tak chimerycznej postawy piłkarzy, ale wydaje się, że była ona konsekwencją budowania zespołów w oparciu o powołanych do służby w Wojskach Ochrony Pogranicza zawodników, którzy nie zawsze identyfikowali się z interesami klubu, a koncepcja funkcjonowania sekcji piłkarskiej nie była do końca ani jasna ani spójna ( np. w oparciu o jakich zawodników miejscowych czy zewnętrznych| budować pierwszy zespół ). Ponadto mundurowi piłkarze Granicy uczestniczyli wówczas w rywalizacji  ( nie tylko piłkarskiej) w ramach mistrzostw Wojsk Ochrony Pogranicza, i niejednokrotnie one były głównym celem ich przygotowania, a  oni sami często nadmiernie eksploatowani, nie zawsze mogli podołać rywalizacji na tzw. dwóch frontach. Jako przykład podać można sezon 1975/1976, kiedy to Granica posiadając zespół o dużym potencjale nie potrafiła zakwalifikować się do fazy finałowej rozgrywek. W wyniku rozgrywek grupowych do czołowej czwórki rozgrywek awans uzyskały drużyny: Gwardia  Szczytno i Start Nidzica z grupy II  oraz  Stomil  Olsztyn i zwycięzca meczu barażowego: Granica Kętrzyn  i Śniardwy  Orzysz z grupy I. Mecz ten, rozegrany  w dniu 05 maja 1976 r. w Mrągowie,  zakończył się wysoką porażką drużyny Granicy 0:5 (0:2), a głównym  jej powodem były poważne osłabienia składu kętrzyńskiego zespołu. Tym samym, w dalszej fazie rozgrywek Granica trafiła do grupy drużyn  rywalizujących o miejsca 5 – 8, i ostatecznie uplasowała się na 6 miejscu. Kadrę tego zespołu stanowili:  Bogusławski Edward, Bołoczko Wojciech, Burkacki Jerzy, Burkacki Kazimierz, Cisak Ryszard,  Dega Zbigniew (w), Drąg Zdzisław, Dobrzyński Stanisław (j), Furlepa Jan, Kamiński Wojciech, Kołyszko Janusz,Kozakiewicz Jan, Krogulski Marian (w), Liszewski Stefan,  Łuczyński Wiesław, Łuczyński Zbigniew,  Marcinkowski Andrzej(j),  Mecner Stanisław, Możejko Janusz,  Pikus Andrzej Popowski Zbigniew, Półchłopek Stanisław, Rogowski Jerzy, Rymsza Andrzej , Wyszomirski Henryk. Trenerem był Franciszek Rypina, a kierownikiem drużyny Romuald Grochowski.

Sezon 1976/1977 przyniósł proces osłabiania siły zespołu. Wówczas to drużynę opuścili  Jan Kozakiewicz i Jan Furlepa, którzy trafili doWisłoki Dębica, a Janusz Możejko  do Stomilu Olsztyn). W  następnym sezonie odeszli jeszcze Stefan Liszewski, Stanisław Mecner i Zbigniew  Kozado Agrokompleksu  Kętrzyn a Jerzy Burkacki  doStomilu. Tak poważnych ubytków nie udało się niestety zniwelować i Granica spadła do ówczesnej klasy B. Trzeba dodać, że na ten stan rzeczy poważny wpływ miało pojawienie się na kętrzyńskim „podwórku” silnego rywala w postaci klubu sportowego Agrokompleks, który ówcześnie miał do zaproponowania więcej niż oferowała Granica i tym samym większość wyróżniających się kętrzyńskich piłkarzy wybrała jego barwy.

Ale jak to się mówi – nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Grająca na drugim poziomie wojewódzkim, z potencjalnie  słabszymi zawodnikami w składzie Granica stała się sprawcą miłej niespodzianki sięgając po raz pierwszy w swojej historii po wojewódzki Puchar Polski. W finale rozegranym 19 maja 1979 roku w Lidzbarku Warmińskim pokonała  faworyzowaną jedenastkę Orląt Reszel 2:1, a bramki dla kętrzynian zdobyli Sieroń i Mońko. Zespół Granicy wystąpiła w składzie:  Niesiołowski- Rymsza Andrzej kpt., Mońko Marek, Nowak Zbigniew,  Jówko Zdzisław,   Gierszewski Jan, Sapela Kazimierz, Kupiec Henryk, Burnes, Sieroń Wiesław , Warno Andrzejz trenerem Andrzejem Dolatą. W pierwszej rundzie szczebla centralnego kętrzynianie zmierzyli się z Wigrami Suwałki ulegając im 0:2 i tym samym zakończyli swą pucharową przygodę. Ten sukces pozytywnie wpłynął na postawę zawodników w sezonie 1979/1980  i zaowocował ponownym  awansem do grona czołowych  drużyn województwa ( klasa A), wśród  których występowali przez kolejne 3 sezony. Rok 1983 to znów spadek (wówczas solidarnie spadły oba kętrzyńskie zespoły, przy czym dla Agrokompleksu był to przysłowiowy początek jego końca)  i kolejne dwa sezony przerwy w rozgrywkach najwyższej klasy rozgrywkowej województwa. Ponowne „przebudzenie”  Granicy i awans nastąpiło w sezonie 1984/1985. Wówczas to zespół prowadził, znany w piłkarskim środowisku Kętrzyna trener Bogumił Dolewski, a wśród zawodników  odnotować można następujące nazwiska: Bawirsz  Waldemar, Betlejewski  Mirosław, Bogdański ZbigniewDolewski Dariusz,  Dziemiańczuk  Bogusław, Gemejnert Roman, Głębocki  Janusz, Kopański  Romuald, Kraska Andrzej, Kruk Marek, Kupiec  Henryk, Lech Sławomir, Lech Piotr, Niemcewicz Marek, Prusinowski  MarekRuciński Bogdan, Szczygielski   Sławomir, Wojtaszewski  Ryszard. Sezon 1985/1986 nie przyniósł co prawda spadku, ale nie dał też awansu do nowo utworzonej międzywojewódzkiej klasy okręgowej ( olsztyńskie i elbląskie).  Prawo awansu uzyskały wówczas zespoły z miejsc 1-5, a Granica była niestety szósta. Reperkusje tego faktu były takie, że kolejne 3 sezony kętrzynianom przyszło rozgrywać w wojewodzkiej klasie A. W tym miejscu nalezy dodać, że w lipcu 1986 roku Granica przejęła z rozwiązanego Agrokompleksu liczną grupę utalentowanych piłkarzy, jednak z różnych powodów nie udało sie tego faktu właściwie  wykorzystać, kierując ich do zespołu  nr 2, który pod okiem trenera Zbigniewa Wtulicha rywalizował w klasie B. O dziwnej sytuacji w klubie pisała między innymi Gazeta Olsztyńska w artykule z  5 lipca 1988 r.  pod tytułem “Wojsko czy cywile a może razem – Granica niemożności”. Kolejny powrót na wojewódzkie “salony”  nastąpił po sezonie 1989/1990 i trzeba to podkreślić, że  od tej pory piłkarze Granicy nie  zaznali już goryczy spadku poniżej tego poziomu. Kadra zawodników, którzy przyczynili sie do awansu była dość liczna, ale spośród nich wydaje się, że należy wyróżnić w szczególności: Chmielewski Dariusz, Ciszewski Leszek, Ciborski Adam,  Czeczuk Artur,  Dyter Sławomir,  Dolewski Dariusz, Dziemiańczuk Bogusław, Dzirba Jarosław, Kondracki Andrzej,  Kopański Romuald, Kowalski Edward, Kozikowski Wojciech, Kupiec Henryk, Lech Sławomir, Ligęza Andrzej, Maksymiuk Wojciech,  Malec Sławomir,  Mocarski Dariusz, Nestorowicz Dariusz, Niemcewicz Marek, Piechna Jarosław, Podbielski Tadeusz, Romańczuk Roman,  Siedlar Mirosław, Sosnowski Jarosław, Uminowicz Jerzy, Waleszczyński Paweł, Wobolewicz Andrzej, Warczak Sławomir,  Zaworski Roman, Zieńkowski Jacek, Zientarski Zenon. Trenerem zespołu był Krzysztof Krupienik, który przejął obowiązki od Zbigniewa Wtulicha a funkcję kierownika drużyny zamiennie pełnili: Mieczysław Plaz i Roman  Kalininczenko.

Tak naprawdę dopiero sezon 1991/1992 poważnie rozbudził nadzieje kętrzyńskich kibiców na wyjście Granicy z wojewódzkiej przeciętności. Za sprawą aktywności ówczesnego zarządu, a w zasadzie jego wiceprezesa Jana Banaszczyka udało się zatrudnić w Kętrzynie szkoleniowca z Litwa Pawła Grygonisa a zespół  wzmocnili piłkarze Bangi Kowno  Grygonis Gintaras i  Novickas Sylvestras. Wydaje się zasadnym, aby w tym miejscu wymienić jeszcze jedna osobę, która wówczas była bardzo zaangażowana w działalność sekcji piłkarskiej klubu, a był nią nieżyjącego już niestety Franciszek Waszkiewicz. Granica stała się rewelacją rozgrywek, a ich przebieg odzwierciedlają niżej zamieszczone tabele. Brzemienny w skutkach był niewątpliwie bezpośredni mecz Granicy z Warmią Olsztyn, rozegrany  10 czerwca 1992 roku przy komplecie publiczności na kętrzyńskim stadionie, niestety piłkarskie szczęcie było przy Warmii i to ona ostatecznie uzyskała awans do III ligi. Dla Granicy to natomiast kolejne 4 sezony oczekiwania na coś więcej niż tylko bycie wojewódzkim średniakiem.  

       Kadra zespołu: Adamczyk Grzegorz, Borucki Przemysław, Bicki  Sławomir, Burski Grzegorz,  Dec Mirosław, Dolewski Dariusz, Fenik Leszek, Grygonis Gintaras, Kozikowski Wojciech, Kukułka Jacek, Kulik Bogdan, Lis Marek, Liniewicz Jacek, Martynajtys Przemysław,  Mesjasz Zbigniew, Moczarski Jarosław, Moroz  Piotr, Novickas Sylvestras,  Pastusiak Artur, Pepławski Marek, Piechna Jarosław, Pyracki Waldemar, Rokicki Wojciech, Roman Paweł,  Rypina Krzysztof, Rypina Jarosław, Sosnowski Jarosław, Szorc Dariusz, Waleszczyński Paweł, 

      Trener: Lubieniecki Wojciech, którego w trakcie rundy jesiennej zastąpił Paweł Grygonis ; kierownik zespołu: Kołyszko Janusz.  

O dalszych losach piłkarzy Granicy w kolejnym odcinku.

Uwaga. Okres ten jest słabo udokumentowany fotografiami, więc apel i prośba do wszystkich, którzy dysponują pamiątkami z tego ( i nie tylko) okresu  o ich udostępnienie w celu skopiowania. Nie dajmy zapomnieć o ich bohaterach. Zainteresowanych prosimy o kontakt z Krzysztofem Krupienikiem  z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kętrzynie lub autorem niniejszego cyklu.

                                                                                                                           Wiesław  Sopyła

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMorawiecki nie przestrzega zasad, które sam uchwalił. Ale czy złamał przepisy? [OPINIA]
Następny artykułŚnieżka nie odczuła negatywnych skutków pandemii w pierwszym kwartale