Warto od czasu do czasu przejść się do „ciuchbudy”, „sekondhendu”, „szmateksu”, „lumpka” czy innego sklepu z odzieżą używaną. Kto wie, jaką perełkę da się wykopać w cenie 10 PLN za kilogram…?
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS