A A+ A++

12 goli i 17 asyst – to statystyki Sebastiana Szymańskiego z 50 występów w obecnym sezonie. Reprezentant Polski zachwycił w barwach Fenerbahce, jednak w ostatnim czasie nie jest już tak skuteczny jak na początku sezonu.

Zobacz wideo
Idze Świątek puściły nerwy. “Jako dziennikarze nie wiedzieliśmy co robić”

Dość powiedzieć, że ostatniego gola Szymański strzelił 10 stycznia w ligowym meczu z Konyasporem (7:1). Lepiej wygląda to pod względem asyst, bo tylko w kwietniu 24-letni pomocnik miał ostatnie podania w spotkaniu z Adaną Demirspor (4:2) oraz obu meczach z Olympiakosem (2:3 i 1:0) w Lidze Konferencji Europy.

Mimo to tureckie media nie są zadowolone z ostatniej postawy naszego zawodnika. “Upadek Szymańskiego, który wywołał burzę, gdy po raz pierwszy założył koszulkę Fenerbahce i który zrobił różnicę w drużynie dzięki bramkom i asystom zdobytym w lidze i Europie, trwa nadal. Od meczu z Konyą 10 stycznia Polak popadł w głębokie milczenie i miał tylko cztery asysty – pisał turecki porta sozcu.com.

Chociaż Szymański jest krytykowany, to nie słabnie zainteresowanie nim ze strony zachodnich klubów. Polak przez ostatnie miesiące łączony był z najlepszymi ligami w Europie, a we wtorek portal fotomac.com.tr podał nawet szczegóły.

Wielkie pieniądze za Szymańskiego

Według jego informacji Szymańskim najbardziej interesują się Tottenham, Sevilla oraz Napoli. Dwa pierwsze kluby mają być już nawet przygotowane do negocjacji z Fenerbahce zaraz po zakończeniu obecnego sezonu.

Ten sam portal podał też kwotę, jaką Tottenham ma być skłonny zapłacić za polskiego pomocnika. Zdaniem Turków to aż 20 mln euro! Gdyby rzeczywiście tyle wyniosła ta transakcja, byłby to szósty najdroższy transfer polskiego piłkarza w historii.

Więcej płacono tylko za Roberta Lewandowskiego, gdy zamieniał Bayern na Barcelonę, Krzysztofa Piątka, gdy przechodził z Genoi do Milanu i z Milanu do Herthy Berlin, Arkadiusza Milika, gdy szedł z Ajaksu do Napoli oraz Grzegorza Krychowiaka, gdy PSG wykupowało go z Sevilli. 

Wg portalu transfermarkt.com kwota 20 mln euro plasowałaby Szymańskiego raptem w pierwszej 30. najdroższych transferów Tottenhamu. Rekordowym zakupem londyńczyków było pozyskanie Tanguy’ego Ndombele, za którego klub latem 2019 r. zapłacił 62 mln euro.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPokazał, jak zarobił 3,5 tys. zł dzięki Ryanairowi. “Spłacił nam się cały wyjazd i jeszcze zostało”
Następny artykułOto 5 używanych aut segmentu C z największymi bagażnikami. Tyle trzeba za nie zapłacić