A A+ A++

15 miast apeluje do KE o bezpośredni dostęp do funduszy na zieloną transformację

12.02.2020r. 21:21

Na konferencji zorganizowanej w ramach Europejskiego Komitetu Regionów w Brukseli stanowisko miast przedstawili prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, burmistrz Budapesztu Gergely Karascony i burmistrz Pragi Zdenek Hrzib. Na konferencji zabrakło czwartego z inicjatorów, burmistrza Bratysławy Matusza Valli.

Pod listem do szefowej Komisji Europejskiej podpisali się przedstawiciele 11 innych europejskich miast: Berlina, Wiednia, Hagi, Aten, Rygi, Wilna, Tallinnu, Frankfurtu, Koszyc, Mediolanu i Strasburga.

W liście wyrazili poparcie dla zaproponowanego przez KE Europejskiego Zielonego Ładu i zadeklarowali pełne wsparcie w dążeniach, by Europa do 2050 roku stała się pierwszym blokiem państw neutralnym klimatycznie.

Prezydenci zwrócili uwagę na rolę, jaką w realizacji Zielonego Ładu odgrywają – ich zdaniem – miasta. “W walce ze zmianami klimatycznymi wygramy lub przegramy w miastach” – zaznaczyli.

Sygnatariusze zaapelowali do unijnych instytucji o bezpośredni dostęp dla miast do funduszy unijnych, akcentując, że lokalne władze na realizację zadań Zielonego Ładu potrzebują odpowiednich narzędzi i znaczącego wsparcia.

Prezydent Warszawy tłumaczył dziennikarzom, że miasta chcą mieć możliwość korzystania z pakietu finansującego zieloną transformację, w sprawie której “rząd polski postanowił się postawić poza marginesem”.

Prezydenci i burmistrzowie stolic państw V4 w grudniu 2019 roku podpisali Pakt Wolnych Miast. Zobowiązali się w nim – jak wyjaśnili – do obrony wartości demokratycznych i zabiegania o unijne dotacje bezpośrednio dla samorządów. Trzaskowski podkreślił w środę, że zainteresowanie Paktem wyrażają prezydenci innych miast, w tym prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Na środowej konferencji inicjatorzy Paktu przedstawili swoje główne cele. Trzaskowski wyjaśniał, że poza zabieganiem o bezpośredni dostęp samorządów do funduszy, chcą także, by były klarowne i jasne kryteria co do kierowania unijnych pieniędzy z tzw. kopert narodowych na programy miejskie. Wyraził przy tym obawę, że kryteria, jakie wprowadziłby rząd PiS, byłyby “czysto polityczne” i polegające na “wycofywaniu pieniędzy z dużych miast”.

Przywódcy krajów Unii Europejskiej porozumieli się w grudniu ub.r. na szczycie w Brukseli w sprawie osiągnięcia przez UE neutralności klimatycznej do 2050 r. Polska, jak podkreślono we wnioskach, nie mogła “zobowiązać się do realizacji tego celu” na tym etapie. Szefowie państw i rządów mają wrócić do tej sprawy w czerwcu 2020 roku.

Premier Mateusz Morawiecki akcentował wówczas, że tempo dochodzenia do neutralności klimatycznej musi być zróżnicowane w zależności od tego, na jakim etapie rozwoju gospodarczego są poszczególne państwa.

“Trzeba wziąć pod uwagę odmienny punkt startu Polski i niektórych czy większości innych krajów, jeśli chodzi o redukcje emisji CO2” – mówił wtedy w Brukseli polski premier.

Morawiecki podkreślał zmniejszenie przez Polskę emisji w ostatnich latach. “Polska dokonała ogromnych wysiłków przez ostatnie lata, żeby redukować emisję CO2 i żeby pracować nad programami takimi jak “Czyste powietrze” i będziemy oczywiście kontynuować te wysiłki” – oznajmił Morawiecki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFikcja “niezależności” sądów
Następny artykułWielki mecz Jastrzębskiego Węgla! Zenit pokonany po raz drugi! [ZDJĘCIA]