A A+ A++
Fot. KPP Ostrów Wlkp.

Ostrowscy policjanci przeprowadzili kontrole w okolicach przejść dla pieszych w ramach akcji dotyczącej niechronionych uczestników ruchu drogowego. Na 150 kontroli odnotowano 135 wykroczeń dotyczących pieszych, rowerzystów i kierowców.

Nie tylko kierowcy dopuszczają się wykroczeń drogowych. Ostrowscy policjanci przyjrzeli się ostatnio pieszym i rowerzystom pod kątem przestrzegania przepisów. Okazało się, że jest nad czym pracować, bo niezmotoryzowani uczestnicy ruchu nie należą do osób, które z wielką gorliwością zwracają uwagę na kodeks drogowy.

– Policjanci przeprowadzili ponad 150 kontroli, odnotowali łącznie 135 wykroczeń. Wśród nich znalazły się m.in. takie, które polegały na przekroczeniu prędkości przez kierujących w rejonie przejść dla pieszych, czy przechodzeniu pieszych przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Natomiast wykroczenia popełniane przez rowerzystów to przejazd przez przejście dla pieszych – informuje mł. asp. Małgorzata Michaś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim.

Funkcjonariusze podkreślają, że oznaczone przejście dla pieszych nie oznacza, że można się na nim czuć w pełni bezpiecznie. Wiele zależy właśnie od uczestników ruchu drogowego: kierowców, pieszych, rowerzystów, użytkowników hulajnóg. – Dlatego tak ważne jest, by każdy z uczestników ruchu drogowego właśnie przy przejściu zachowywał szczególną ostrożność i stosował się do przepisów ruchu drogowego. Kierowcy muszą pamiętać o swoich obowiązkach względem pieszych. Pieszych natomiast także obowiązują przepisy, do których muszą stosować się w trosce o własne bezpieczeństwo. Tylko wspólne działanie tych dwóch grup da wymierne efekty w postaci poprawy bezpieczeństwa – dodaje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDyrektor spółki kolejowej „zastrzelił się na balkonie”
Następny artykułWyznania młodocianych morderców. “Jak go przestaliśmy z kolegą bić, to jeszcze żył”