A A+ A++

126 drzew symbolizuje liczbę okrążeń Ziemi, które wykonał polski kosmonautaTo pierwsza inicjatywa upamiętniająca naszego kosmonautę. Wierzę, że będzie stanowić inspirację dla przyszłych pokoleń pracujących dla polskiego sektora kosmicznego – powiedziała Agnieszka Gapys z Polskiej Agencji Kosmicznej.

W sadzeniu drzew uczestniczyli pracownicy i studenci krakowskiej AGH, którzy zakończyli analogową misję kosmiczną. 

Prof. Tadeusz Uhl z Centrum Technologii Kosmicznych Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie ma nadzieję, że postać gen. Hermaszewskiego stanowić będzie inspirację dla studentów – Mogą stać się częścią tej niezwykłej historii, co na pewno zainspiruje ich do dalszej eksploracji tematyki kosmicznej. Trzymajmy za nich kciuki – oni spełniają swoje marzenia – mówił.

Obserwatorium astronomiczne w Rzepienniku Biskupim jest tworzone przez Magdalenę i Bogdana Wszołków od 1998 r. W ciągu 25 lat zbudowano dwie czasze teleskopów optycznych, zamontowano 9-metrowy radioteleskop i sprowadzono do obserwatorium naziemną amerykańską stację satelitarną. W 2010 r. zamontowano instrumenty przeniesione z Centrum Satelitarnego w Psarach oraz Satelitarnego Centrum Operacji Regionalnych w Komorowie. Na terenie obserwatorium zainstalowała swoją aparaturę pomiarową Europejska Agencja Kosmiczna oraz Polska Agencja Kosmiczna.

Las posadzony na cześć polskiego kosmonauty jest liściasto-iglasty. Urosną w nim m.in. jodły, sosny, dęby, buki, graby. Rośliny zasadzono wokół obserwatorium astronomicznego. Gen. Mirosław Hermaszewski kilkukrotnie gościł w Obserwatorium Astronomicznym Królowej Jadwigi, dlatego właściciele zdecydowali się upamiętnić go w tym miejscu.

Mieli szpiegować dla Rosji. Pozostałe trzy osoby aresztowane

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTournée Łukaszenki skończy się w Moskwie. Białoruski dyktator spotka się z Putinem
Następny artykułJakub Szymański: Brakowało skuteczności w każdym elemencie