12 gatunków roślin, które nie potrzebują światła. Idealne do ciemnego mieszkania

Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas, kupując produkty z linków lub boksów zamieszczonych w tekście.

Rośliny doniczkowe są piękną ozdobą domu. Nie zawsze jednak możemy zapewnić im dostateczny dostęp do światła słonecznego. W tej sytuacji warto postawić na kwiaty, które dobrze czują się w ciemnych pomieszczeniach. Wiele gatunków roślin dobrze rośnie w łazienkach ze względu na wysoką wilgotność powietrza. Można je eksponować w modnych doniczkach lub przezroczystych mini-akwariach wypełnionych barwnymi kamieniami. Oto lista roślin, które nie potrzebują dostępu do światła:

Charakteryzuje się kolorowymi liśćmi, które są pięknym elementem dekoracyjnym we wnętrzach. W naturze rośnie w cieniu drzew lasu tropikalnego, z dala od bezpośredniego światła słonecznego. Jego nadmiar może spowodować, że efektowne umarszczenie zacznie zanikać, dlatego postawmy kalateę w ciemnym miejscu. Podłoże powinno być stale wilgotne – lepiej podlać kwiat obficie dwa razy w tygodniu, niż nawadniać go często, ale w małych ilościach. Używajmy do tego deszczówki lub miękkiej, przegotowanej i odstanej wody.

To jeden z ulubionych kwiatów zdobiących biura. Lubi rozproszone światło i najlepiej czuje się w miejscach, gdzie dla wielu innych roślin światła jest zbyt mało. Nie należy wystawiać paproci na bezpośredni kontakt z promieniami słonecznymi. Kwiaty te dobrze rosną w temperaturze pokojowej, np. 20 st. Źle znoszą natomiast przeciągi i nie przepadają za miejscami w pobliżu kaloryfera, skąd dochodzi ciepło. Należy podlewać je regularnie miękką wodą o temperaturze pokojowe – uważajmy, by ich nie przelać.

Ta piękna roślina doniczkowa charakteryzuje się lancetowatymi liśćmi, które rozchylają się na wszystkie strony ze wspólnego środka. Świetnie radzi sobie nie tylko z brakiem światła, ale i wtedy, gdy zapomnimy jej podlać. Jedną z zalet skrzydłokwiatu jest to, że oczyszcza powietrze z toksyn. Latem, w okresie wzrostu i kwitnienia, trzeba dokarmiać roślinę co 14 dni płynnym nawozem i zapewnić jej temperaturę max. 27 st. C.

Stanowi idealny dodatek do nowoczesnych mieszkań – zwłaszcza w sypialni. Dzięki temu, że ma ogromne, ciemnozielone liście, dodaje pomieszczeniu uroku i potrafi odmienić każde wnętrze. Ogromną zaletą monstery jest to, że nie lubi mocnego słońca, dlatego może stać na podłodze. Optymalna temperatura w pokoju powinna wynosić 18-22 st. C. W okresie wzrostu roślinę należy podlewać umiarkowanie dopiero wtedy, kiedy ziemia przeschnie po wcześniejszym podlewaniu. Liście monstery dziurawej wymagają częstego zraszania miękką wodą.

Wężownica (tak również bywa nazywana) jest sukulentem z rodziny szparagowatych, pochodzącym z południowo-zachodniej Afryki. Jej cechą rozpoznawczą są grube, zielone liście – ostre i twarde niczym szable. Roślina ta znakomicie radzi sobie w ciemnym pomieszczeniu. Dobrze znosi brak wilgoci, ale zaszkodzić jej może zbyt częste podlewanie – nadmiar wody może prowadzić do gnicia korzeni i liści.

Z uwagi na jej właściwości antybakteryjne, oczyszczające i nawilżające, warto mieć ją w domu, gdy chcemy zdrowo żyć. Kwiat ten najlepiej rozwija się, gdy umieścimy go w miejscu nie do końca zacienionym. Bezpośrednie działanie promieni słonecznych może prowadzić do spalenia i zniszczenia liści. Gdzie ją postawić? Doskonałym miejscem będzie kącik przy komputerze – zielistka zmniejsza szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne.

Jej efektowne, rosnące w górę liście wprowadzą do domu egzotyczny klimat. Warto wiedzieć, że w afrykańskich krajach draceny są wykorzystywane jako żywopłot. Jeśli chodzi o polskie warunki, sprawdzają się jako ozdoba w wąskiej donicy – mogą stać zarówno w pokoju dziennym, jak i mniej eksponowanym pomieszczeniu. Dracena lubi podłoża przepuszczalne, ale bogate w składniki pokarmowe, dlatego na dnie doniczki powinna znajdować się spora warstwa drenażu. Podlewamy ją raz w tygodniu.

Pochodzi z lasów tropikalnych, ale w mieszkaniu radzi sobie całkiem dobrze. To jedna z najbardziej trwałych roślin doniczkowych, w dodatku ma bardzo ciekawe liście zdobione biało-zielonymi cętkami. Rozwija się nawet pomimo niewielkiego dostępu do światła i wybacza wiele błędów w pielęgnacji. Wiele oprócz jednego – nie lubi zimna. Pilnujmy więc, by temperatura w pokoju nie spadła poniżej 15 st. C.

Potocznie nazywana jest pieprzówką. To chyba jedna z najbardziej różnorodnych roślin, jakie uprawiamy w naszych mieszkaniach. Jest stosunkowo niewielka, bo rośnie na wysokość jedynie 15 cm. Ma grube liście, dlatego często mylnie bierze się ją za sukulent. Peperomia lubi lekko wilgotną glebę, ale w zimie powinno się podlewać ją rzadziej. Częste spryskiwanie rośliny zapewni jej sprzyjające, wilgotne środowisko.

W mieszkaniach uprawiany jest głównie bluszcz pospolity i kanaryjski. Wymaga bardzo niewielkiej pielęgnacji. Przede wszystkim nie potrzebuje dostępu do światła słonecznego – urośnie nawet w łazience, czy kuchni. Warto jednak pomyśleć o odpowiedniej aranżacji. Jeśli kwiat ten nie napotka żadnych podpórek, to jego pędy będą zwisać w dół z doniczki. Przycinajmy je co najmniej raz w roku, inaczej roślina zacznie wypuszczać bezlistne pędy. Pamiętajmy też o tym, by bluszcz miał stale wilgotne podłoże.

Jest o roślina z rodziny obrazkowatych, naturalnie występująca w Ameryce – od Meksyku, po Paragwaj i Argentynę. Główną zaletą tego kwiatu jest łatwość adaptacji w miejscach kiepsko oświetlonych. Paradoksalnie, w miejscu pozbawionym światła liście filodendronu grubieją, a łodygi między nimi stają się długie i wybujałe. Ziemia, w której rośnie ten kwiat powinna być wilgotna, ale nie mokra. Najlepiej, gdy damy jej szansę podeschnąć między jednym podlewaniem, a kolejnym.

To najbardziej charakterystyczny przedstawiciel rodziny ananasowatych, który – de facto – z ananasem ma niewiele wspólnego. Składa się z ostro zakończonych listków, tworzących wysoki pióropusz. Liście to mogą być w różnych odcieniach: różowym, żółtym, jasnozielonym, a nawet fioletowym i nakrapianym. Bez względu na kolorystykę, sposób uprawy każdego z gatunków jest w zasadzie podobny. Kwiaty wymagają regularnego podlewania, a optymalna temperatura do uprawy wynosi 22–24 st. C.

Pamiętajmy – nawet najmniej problematyczne rośliny wymagają czułej pielęgnacji. Jeżeli zauważymy, że liście zaczynają opadać, najbardziej prawdopodobną przyczyną jest niedostateczne podlewanie. Z kolei brązowienie brzegów liści to efekt zbyt nadmiernego nawadniania. Aby sprawdzić, czy roślina potrzebuje wody, należy wystarczy włożyć palec w podłoże na głębokość 2 cm. Kurz z roślin, takich jak monstera czy sansewieria, które mają mocne liście, możemy wytrzeć za pomocą skórki od banana. To znacznie lepszy i bardziej ekologiczny sposób niż korzystanie ze zwykłej szmatki.

Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas, kupując produkty z linków lub boksów zamieszczonych w tekście.