A A+ A++

Reprezentant Polski Michał Sokołowski zdobył w niedzielę 17 punktów dla De’Longhi Treviso w wygranym u siebie spotkaniu z Carpegna Prosciutto Pesaro 91:81 w 10. kolejce włoskiej ligi koszykarzy. Był to najlepszy mecz Polaka w rozgrywkach.

Skrzydłowy reprezentacji przebywał na parkiecie 25 minut. Na rekordowe w sezonie 17 pkt złożyło się pięć celnych z ośmiu rzutów za dwa i dwa z trzech za trzy punkty oraz trafiony jedyny wolny. Sokołowski miał także cztery zbiórki, dwie asysty, trzy przechwyty i stratę, będąc najlepszym graczem zespołu, licząc wszystkie elementy gry.

Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył znany z występów w polskiej lidze i reprezentacji biało-czerwonych naturalizowany Amerykanin David Logan – 18. W zespole gości najskuteczniejszy był Węgier Marko Filipovity – 22.

Dla Sokołowskiego, pierwszego wychowanka MKS Pruszków, który występuje w lidze zagranicznej, był to czwarty mecz w Lega A, z czego trzy zakończyły się zwycięstwem. Jedynej porażki z nim w składzie drużyna z Treviso doznała w miniony czwartek w zaległym meczu 6. kolejki z UNAHOTELS Reggio Emilia 74:98 (Polak w 17 minut zdobył 6 pkt i miał 3 zbiórki).

We Włoszech Sokołowski notuje dotychczas średnio 12,3 pkt, 5 zb. i 2 as.

Najlepszy polski koszykarz w minionym sezonie ekstraklasy bieżące rozgrywki rozpoczął dziewięcioma bardzo udanymi występami w Energa Basket Lidze w barwach Legii Warszawa, w których notował średnio 12,2 pkt, 6 zb., 4,7 as.

Drużyna De’Longhi w ośmiu rozegranych spotkaniach Lega A odniosła cztery zwycięstwa. Zajmuje dziewiąte miejsce w 16-zespołowej stawce. Prowadzi Armani Mediolan (10-0) przed Happy Casa Brindisi (9-1). Pesaro (5-4) zajmuje piątą lokatę. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHistoryczne zdjęcie: Park Miejski i okolice w 1964 roku
Następny artykułChińczycy coraz bliżej fuzji jądrowej