A A+ A++

W środę, dyżurny tarnowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że lewym pasem nitki autostradowej w kierunku Krakowa…. pod prąd jedzie traktorzysta. Zdezorientowani kierowcy zjeżdżali na prawy pas i pas awaryjny, a traktorzysta z podniesioną kosiarką zmierzał w kierunku węzła zjazdowego Tarnów-Centrum. I tuż przed nim został zatrzymany.

Kierowca, 60-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, tłumaczył policjantom, że chciał jechać od MOP Rudka w kierunku Tarnowa drogą techniczną wzdłuż autostrady. Jednak coś poszło nie tak, i nagle znalazł się na autostradzie. W dodatku jechał pod prąd. Zdecydował, że będzie jechał dalej, zjeżdżając, jak najbliżej prawej strony, czyli przy barierkach oddzielających pasy ruchu.

Kierowca był trzeźwy, otrzymał mandat karny za jazdę pod prąd autostradą w wysokości 2 000 złotych oraz 250 złotych za wjazd na autostradę ciągnikiem rolniczym.

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkarb Państwa ma wypłacić odszkodowania klientom Amber Gold
Następny artykułSENIORALIA 2022, czyli seniorzy dla seniorów